Nie aż takie tajne

Gawain
Gif :
Nie aż takie tajne 5PUjt0u
Godność :
Gawain Keer
Wiek :
Wygląda na około 30 lat.
Rasa :
Cień
Wzrost / Waga :
183 cm / 76 kg
Znaki szczególne :
Czarne twardówki oczu, bursztynowe tęczówki, cienka blizna na brodzie od lewego kącika ust
Pod ręką :
klucz do domu Yako (w KL) i mieszkania, pieniądze // Event:
Broń :
Nóż ceramiczny, sztylet, kusza
Zawód :
Najemnik do prac wszelakich, zielarz
Specjalne :
Administrator, Strażnik toku fabuły
https://spectrofobia.forumpolish.com/t225-gawain-keer https://spectrofobia.forumpolish.com/t226-nie-az-takie-tajne https://spectrofobia.forumpolish.com/t250-kontakt-z-keerem https://spectrofobia.forumpolish.com/t1085-gawain
GawainDręczyciel
Dręczyciel
Nie aż takie tajne
Sob 2 Lut - 20:36
Gawain KeerRóżany Strażnik


Ofertę dołączenia do Stowarzyszenia Czarnej Róży otrzymał podczas dziewiczego rejsu Edenu. Jako Lucjusz Marthyr-sukiennik, zapobiegł rozlewowi krwi na balu, czym udowodnił swój potencjał przed Arcyksięciem.
SCR jest dla niego schronieniem, środkiem i celem. Uczestnictwem w misjach opłaca swe przeszłe i przyszłe winy, stara się pozyskać informacje o losie swoich rodziców oraz odkryć ich tajemnice, które coraz bardziej splatają się z podejrzeniami, co do jego własnego pochodzenia. Przede wszystkim chciałby zapobiec ponownej zbiorowej traumie mieszkańców Krainy Luster.

Czasem poważnie rozważa przekwalifikowanie, gdy tworzy kolejny eliksir lub z powodzeniem rozwiązuje problem bez użycia siły.


Pseudonim: Somnifer // Cisza [używa ich wymiennie]


Posiadane tytuły: Weteran bitwy o Ur'Nathum


Emme




Ciekawostki


- W piciu nie dorównuje większości męskiej populacji. Zwykle upija się pięcioma kielonami, większa ilość to pewne padnięcie pod stół i kac.

- Potrafi opatrywać rany w podstawowym zakresie. Nie jest mistrzem igły, skalpel trzymał dwa razy, ale potrafi zabezpieczyć biedaka lub biedaczkę do czasu dotarcia do lekarza.

- Cierpi na koprofobię, choć tyczy się to jego własnych odchodów. Nienawidzi być zmuszany do spożywania posiłków. Jest to źródłem dużego stresu, gdyż myśli wtedy o tym, jaki będzie brudny. Równowagę odzyskuje po odpowiednich zabiegach higienicznych.

- Nie znosi wszelkiego mlaskania, głośnego żucia i ostentacyjnego żłopania. Zwierzętom odpuszcza wszelkie winy.

- Nie rozumie sztuki kulinarnej, gdyż nie odczuwa apetytu na normalne jedzenie. Do zdecydowanej większości potraw nie potrafi się ustosunkować. Szybciej określi posiłek w skali jadalny-niejadalny niż obrzydliwy-niesmaczny-dobry-wyśmienity. Ocenie poddaje jedynie dobór składników, smaków i konsystencję, ale nie składa tych elementów w całość.

- Z napojami się polubił. Jeśli nie zdążył wypić swej porannej kawy, bez kija nie podchodź. Śliwkowa nalewka i whisky to jego ulubione alkohole. Czasem nastawia własne nalewki, gdy zostaje mu czysty alkohol po produkcji ziołowych specyfików.

- Ze snów najbardziej upodobał sobie koszmary, a gdy się przeje dostaje migreny. Podobnie dzieje się, gdy wchłonie nieodpowiedni dla siebie sen.

- Nie okazuje zbyt wielu emocji przy nieznajomych, choć wie, że ci i tak mają problem z ich odczytaniem przez jego czarne twardówki.

- Nie lubi ślimaków. Są obślizgłe, glutowate i pękają jak się je nadepnie. Fuj.

- Trochę wstydzi się swoich blizn. Każdą uważa za porażkę i nauczkę.

- Jest dobrym pływakiem i nie ma stylu, którego by nie opanował. Podczas relaksu pływa kraulem lub grzbietowym, na treningach stylem klasycznym i motylkowym.

- Lubi zapach świeżo skoszonej trawy, powietrza po burzy i mięty.

♪♪ Słucha głównie stoner rocka/sludge metalu ♪♪

Ulubione zespoły:

Somali Yacht Club
Electric Wizard
Sleepy Sun

Liczba ofiar
(Był bezpośrednim sprawcą lub w znacznym stopniu przyczynił się do przedwczesnego zgonu ofiary)

Przed rozpoczęciem fabuły: 34

W trakcie fabuły: 5

Łącznie: 39

Fizyczne

Oczy: Prócz czarnych twardówek posiada również błony odblaskowe, pozwalające widzieć w warunkach słabego oświetlenia. Świecą światłem odbitym o zielonym zabarwieniu.

Grupa krwi: A Rh+
Rozmiar ubrań: M
Rozmiar buta: 44-45

Wpływ pór roku

- Lato - okres największych zbiorów dla zielarza, jak i oparzeń słonecznych. Rudzielce nie mają w tej kwestii łatwo, a ziół pokrytych rosą nie wolno zbierać, więc nocne zielarskie wypady odpadają. Krem z filtrem to absolutny mus. Zaletą kilku najcieplejszych miesięcy jest możliwość kąpieli w dzikich zbiornikach wodnych.

- Jesień - ulubiona pora roku Gawaina. Można zebrać owoce na nalewki, temperatury spadają, a noc jest znacząco dłuższa.

- Zima - najcięższa pora roku. Śnieg i ostre słońce często go oślepiają. Najchętniej spędziłby ją całą zaszyty pod kołdrą ze stosem książek u boku.

- Wiosna - obojętna. Zbiera co wyrośnie i się napatoczy, na polowania jest za wcześnie. Całe szczęście nie cierpi na alergie.

Dręczycielstwo

Spoiler:


Ostatnio zmieniony przez Gawain dnia Pon 5 Cze - 10:13, w całości zmieniany 9 razy


Nie aż takie tajne PbcKfC9

Ekwipunek:

Aktualny ubiór:


Powrót do góry Go down





Gawain
Gif :
Nie aż takie tajne 5PUjt0u
Godność :
Gawain Keer
Wiek :
Wygląda na około 30 lat.
Rasa :
Cień
Wzrost / Waga :
183 cm / 76 kg
Znaki szczególne :
Czarne twardówki oczu, bursztynowe tęczówki, cienka blizna na brodzie od lewego kącika ust
Pod ręką :
klucz do domu Yako (w KL) i mieszkania, pieniądze // Event:
Broń :
Nóż ceramiczny, sztylet, kusza
Zawód :
Najemnik do prac wszelakich, zielarz
Specjalne :
Administrator, Strażnik toku fabuły
https://spectrofobia.forumpolish.com/t225-gawain-keer https://spectrofobia.forumpolish.com/t226-nie-az-takie-tajne https://spectrofobia.forumpolish.com/t250-kontakt-z-keerem https://spectrofobia.forumpolish.com/t1085-gawain
GawainDręczyciel
Dręczyciel
Re: Nie aż takie tajne
Sob 2 Lut - 20:36
Relacje

Otome
Mogłaby być jego przybraną młodszą siostrą. Choć jest kłopotliwą towarzyszką, trochę martwi się o jej los. Imponuje mu, że mimo swej naiwności, nadmiernej szczerości i dużej niewiedzy przeżyła tak długo. Lubi ją w jakiś dziwny, pokrętny sposób i gdyby miał okazję, to pewnie nauczyłby ją czegoś przydatnego.
Wie, że umie "ożywiać" rysunki i podejrzewa ją o bycie fanką ramenu.

Yako / Luci / Lusian Foxsoul
Po spotkaniu na Polanie Melodii i postrzeleniu pięknej lisicy w udo, wziął ją pod swoje skrzydła. Udzielając jej azylu, nie miał pojęcia, że zapragnie zostać ze zmiennokształtnym Demonem po kres swego życia. Drapieżność, siła i upór, którą ujrzał w jego śnie oczarowała go do tego stopnia, iż zupełnie stracił dla niego głowę.
Jako żywiciel jest dla Dręczyciela wszystkim. Okazyjne próby wzajemnego wyeliminowania się z puli osób żywych nie przeszkadzały mu kochać go do upadłego. Stopniowo odkrywając przed nim swoje tajemnice, jednocześnie tworzył ich więcej, co było źródłem stałych problemów i przyczyną kłótni, by koniec końców doprowadzić do zakończenia związku.
Był dla Lisa kochankiem, przyjacielem i lekarzem, teraz jest jego największym wrogiem.
Gdyby nie aura Kitsune za żadne skarby świata nie uwierzyłby w żadną historię lisołaka nie dysponując odpowiednimi dowodami. Niestety Yako wyznawał tę samą zasadę i zerwał kontakt z Keerem.

Bane
Niepokorny lekarz o ciekawych źrenicach i niezdrowej cerze. Nie wiele o nim wie, poza jego skłonnością do zaglądania w kieliszek częściej niż powinien. Obiecał mu rurę w tyłek za znęcanie się nad płcią piękną, co było wynikiem błędnej interpretacji doktora. Cień nie przyznał się do winy.

Wygląd doktora mógł się zmienić, ale jego parszywy charakter nie. Lekarz stracił zaufanie Gawaina w momencie uleczenia jego ran. Były symbolem wierności i oddania dla Yako oraz śladami upamiętniającymi ważne chwile. Nie jest mu wrogiem, lecz stara się bardziej patrzeć mu na ręce.

Thorn / Aeron Vaele
Poznany w klubie Upiorny od razu zalazł mu za skórę, zabierając mu sztylet w ramach żartu. Obawiając się arystokracji, nigdy nie chciał mieć z nią do czynienia, lecz Aeron uparł się, by pozyskać go na "sojusznika".
Niedoczekanie. Pełen podejrzeń, zazdrości wywołanej kontaktami z Yako oraz nieprzewidywalnością ze strony oczywistego konkurenta, nie był zbyt chętny do współpracy z Cierniem. Gdyby nie widmo stryczka lub stosu zmieniłby go w krwawą miazgę. Interesowało go jedynie, co widzi w nim Yako, ale tylko do pewnego czasu. Zrodziła się między nimi cienka nić porozumienia, a może to biznesowa wygoda. Tak czy inaczej, zaczęło łączyć ich więcej niż dzielić.
Wie jednak, co to za jeden:
Filantrop. Błyszczałbyś niczym brylant, ale niestety twój jest zamglony, mleczny. Usuwasz się na bok. Starasz się zapewnić wszystkim dobrą zabawę, miło spędzić z nimi czas. Dbać o nich. Kogo chcesz mi zastąpić? Matkę? Ojca? Brata, którego nigdy nie miałem? Wiem, co to samotność. W końcu mój dystans tak dobrze o niej świadczy, prawda?

Dodatkowe informacje:
- gwardzista,
- przyjaciel Gopnika,
- potrafi kontrolować metal, lecz nie wie który,
- nie był w Świecie Ludzi
- spędził z Yako noc (lub parę)
Służba:
- Bianka - pokojówka - hoduje Kryształowe Róże i chętnie dowiedziałby się czegoś więcej na ich temat
- Alden - służący, kamerdyner
- Caius - kucharz

Gopnik
Nie zna go ani z imienia, ani z nazwiska. Dziwny typ nawet jak na Kapelusznika. Gada po rusku, nosi dresy, ale za to potrafi wyczarować alkohol i słodycze. Choć Gopnik potrafi rozbawić pochmurnego Keera, to nagrabił sobie u niego w momencie pójścia z Yako na pięterko. Cień toleruje towarzystwo tej gaduły tylko przez wzgląd na ciepłe stosunki z Cierniem. Ponadto Gopnik jest jego potencjalnym dostawcą doskonałej jakości destylatów służących do produkcji zielarskich wyrobów.

Rosemary
O dziwo nie jest zazdrosny o blondynę z przydługawymi kłami z chętką na świeżą posokę, choć spała kiedyś z Yako. Może to dlatego, że im nie wyszło i Lis nie znosi jej widoku. Trochę dziwi fakt, że Senna Zjawa mieszka w Mrocznych Zaułkach, ale nie wtrynia się w to tak, jak w przypadku Otome.
Uważa ją za roztrzepaną i wysoce niedecyzyjną, aczkolwiek groźną. Mimo propozycji współpracy, nie poszedł z nią na układ. Jej fizyczna atrakcyjność go nie pociąga, zresztą Gopnik czuje do niej miętę.

Lani
Spotkał ją raz i nie ma ochoty na więcej, po tym prawie rzuciła się na niego, by pożreć go żywcem. Nie potrafił znaleźć wspólnego języka z dzikuską i gdyby nie jej strach przed Yako już by nie żył.

Anomander
Tajemniczy i skryty Opętaniec, na którego Gawain z chęcią znalazłby jakiegoś haka. Jest jednak w pełni świadom odpowiedzialności, którą van Vyvern wziął na swe barki, a pomoc jaką przyniósł już wielu mieszkańcom Krainy Luster nie pozostaje bez znaczenia. Dodatkowo zaproponował Cieniowi posadę, co również bierze pod uwagę i w przyszłości stanowiłoby znakomitą sposobność do wglądu w wewnętrzne funkcjonowanie Kliniki.

Cosiek / Kogitsunemaru
Według wszelkich informacji jest sztucznie stworzonym dzieckiem. Jego ludzkie ciało, było niegdyś innym dzieckiem, które znalazło się na łożu śmierci. W wyniku połączenia go z sercem Furbo, lisem oraz genami Yakao i Gawaina powstał Cosiek.
Jest smarkatym bachorem, dla którego Cień znajduje cierpliwość jedynie wtedy, gdy może go czegoś nauczyć. Jednocześnie nosi w sercu ogromne pokłady współczucia.
Toleruje go, gdyż wie, że Yako zawsze marzył o rodzinie i dziecku. Ponadto chłopiec przypomina go z wyglądu. Dziwił go początkowy plan Demona by pozbyć się Cośka. Nie zna się na dzieciach i nie wyniósł z domu zbyt wiele ojcowskich wzorców, przez co ma problem z odnalezieniem się w nowej roli. Nie oznacza to jednak, że zamierza się poddać.
Związały ich nie tylko geny, ale i wspólne poczucie krzywdy ze strony MORII.

Mari / Marionette
Dwuogoniasta Kotka wpadła na Gawaina i postanowiła go okraść. Źle oceniła swój cel i skończyła w jego mieszkaniu przykuta do rur. Ranna, zaniedbana i głodna nie miała szans w tym starciu.
Początkowo Keer sądził, że dostanie za nią jakąś nagrodę, ale Mari dopiero co uciekła istotom z o wiele większą władzą i siecią kontaktów. Żadne pieniądze nie były warte tak ogromnego ryzyka, więc Cień postanowił pomóc jej w dalszej ucieczce. Zaopiekował się nią, opatrzył i nakarmił, jednocześnie rozpowiadając wkoło, jakiego to cuda nie znalazł. Na reakcję właściciela i jego goryli nie trzeba było długo czekać. Keer udawał współpracę, Mari zupełną rezygnację. Choć nie obyło się bez siniaków i szumu w głowie, ostatecznie zarobił na odstawionym cyrku, a Marionette pomyślnie zbiegła swym prześladowcom.
Gawain do dziś zastanawia się czy dziewczyna jeszcze żyje, a jeśli tak, to jak się jej wiedzie.

SCR

Daniel Kessler
Ten olbrzym okazał się mieć duże serce i głowę pełną marzeń i wzniosłych idei. Gawain wyczuwa w nim pokrewną duszę, lecz to nadal niedoświadczony życiowo żółtodziób. Umiejętności nie sposób mu odmówić. Nie czuje się w jego towarzystwie na tyle pewnie, by zwierzać mu się z trosk, jednak uważa go za dobrego towarzysza.
Ciekawy świata i skory do nauki jawi się jako doskonały kompan do picia i długich rozmów. Można powiedzieć, że dla Gawaina jest kimś w rodzaju przyjaciela.

Tulka / Julia Renard
Młodziutka lisiczka, uratowała mu życie. Nie potrafi zwracać się do niej inaczej niż per Pani, gdyż nie chce przywiązywać się do nowych osób zbyt szybko i dodatkowo narzucać się nastolatce. Choć odważna i utalentowana brak jej doświadczenia, by brać na siebie ogromną ilość obowiązków. Stanowi to źródło kłopotów i frustracji Gawaina. Ma wobec niej nauczycielski stosunek. Służy radą i pomocą, wymagając od niej skrupulatności przy wypełnianiu obowiązków, nie przewiduje taryfy ulgowej z racji młodego wieku. Bardzo zastanawia go jej historia i pochodzenie, choć nie jest uprzedzony do Cyrkowców. Uważa ją za zbyt ufną i otwartą, przez co staje się w jego oczach źródłem potencjalnych przecieków.

Seamair / Erin Collins "W Wieży w dobrej wierze"
Czarownica wśród zlewek. Nienormalna piromanka. Tak o niej mówią, ale Gawain jeszcze nie wyrobił sobie o niej zdania. Zresztą, ona zawsze ma swoje własne. Może to chemia, którą oboje lubią się bawić, a może taka emocjonalna, między nimi. W każdym razie, trudno jej nie lubić.

Christopher Morrison
Pomyśleć, że Gawain w końcu trafił na kogoś chłodniejszego i bardziej nieprzystępnego niż on sam. Słabo się przez to dogadują, zaufać nie sposób, wspólnych tematów też brak. Może coś, kiedyś przełamie tę barierę.

Inni

Kaevan vi Rimm
Początkowy zleceniodawca powoli zarabia na miano największego wroga lub znienawidzonego sojusznika. Cień pozwolił się oszukać co do celu zlecenia, wplątując się w makabryczną i początkowo niezrozumiałą grę. Na własne życzenie. Starając się otoczyć Yako jeszcze gęstszą siecią, coraz bardziej spycha go ku przepaści.
Gawain postrzega Kaevana jako bezpośrednie zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla swojego żywiciela. Dodatkowo irytuje sztuczna kobiecość vi Rimma oraz jego upodobanie do kłamstwa i manipulacji.
Nawet poznawszy powody Keavana, uważa go za silnego gracza, który ma w rękawie więcej niż jednego asa.

Dodatkowe informacje:
Sfera - Kaevan potrafi zamknąć siebie i wybrane, stojące przy nim osoby w swoistej Bańce która sprawia, że stają się niewidoczni i niesłyszalni. Sferę w każdej chwili da się opuścić, zwyczajnie oddalając się od Baśniopisarza.
Teleportacja - potrafi teleportować się do znanej sobie osoby.

Dawne i niemalże zapomniane*

Ajoe (Ajoite)
Piękność o mlecznobiałej skórze i włosach, sarnich oczach w kolorze wód otaczających rajskie wyspy, okolonych kurtyną jasnych, zakręconych rzęs. Okaz czystości i niewinności. Panna z dobrego domu, żywcem wyjęta z dziecięcych opowieści. Głupia, nastoletnia miłość Gawaina.
Niegdyś Gawain kochał się w niej do szaleństwa, nie zważając na to, że była psychicznie i fizycznie zbyt krucha, by z nim wytrzymać. Bezustannie zabiegał o jej względy. Również dosłownie, bo nie mieszkała blisko. Odległość nie była jednak przeszkodą dla dwójki młodych. To z nią przeżył swój pierwszy pocałunek, konie kradł – choć tylko na jeden wieczór - i w końcu zwyczajnie płatał figle Lustrzanom.  
Ciągłe wyjścia dziewczyny nie pozostały niezauważone i wkrótce Ajoe przestała pojawiać się spotkaniach. Zdesperowany poszedł pod posiadłość jej rodziny, gdzie spotkał się z lekceważącym stosunkiem. Cień zwyczajnie nie nadawał się na partnera dla tak dobrze sytuowanej partii, której życie zaplanowano jeszcze przed narodzinami.
Ojciec Ajoite na jej oczach splunął Gawainowi w twarz, zwyzywał go i przegonił - nie sprzeciwiła się, nie stawiła się za nim. Wtedy też po raz pierwszy został otwarcie nazwany Dręczycielem. Poczucie krzywdy zostało w nim na zawsze, więc myśli o Szklanej Tancerce ograniczają się do wspominania jej wdzięków. Szczerze ją znienawidził.

Raucyta
Brązowa Kocica o ciemnozielonych oczach zwróciła na niego uwagę w jednej z licznych tawern. Od początku wiedział, że flirtuje z nim, by go okraść, ale jakimś cudem udało mu się tego uniknąć. Do czasu.
Raucyta była jedną z tych niegrzecznych i grzesznych kobiet, które należały do gangu. Burzliwy i płomienny romans został zakończony w momencie, gdy do akcji wkroczył drugi Cień, przyjaciel i współpracownik Raucyty, który wyczuł i zwrócił uwagę na ich niewidzialną więź.
Kolejna i zarazem ostatnia wizyta zakończyła się groźbami grupy, licznymi zadrapaniami po pazurach Dachowców i pustym mieszkiem, ale Keer nie mógł powiedzieć, że się im nie odpłacił. Mimo wszystko nadal unika wchodzenia do co poniektórych uliczek.

*MG i każda chętna osóbka, która chciałaby wcielić się w ich rolę, może czuć się zaproszona do kontaktu


Ostatnio zmieniony przez Gawain dnia Wto 19 Gru - 22:44, w całości zmieniany 5 razy


Nie aż takie tajne PbcKfC9

Ekwipunek:

Aktualny ubiór:


Powrót do góry Go down





Gawain
Gif :
Nie aż takie tajne 5PUjt0u
Godność :
Gawain Keer
Wiek :
Wygląda na około 30 lat.
Rasa :
Cień
Wzrost / Waga :
183 cm / 76 kg
Znaki szczególne :
Czarne twardówki oczu, bursztynowe tęczówki, cienka blizna na brodzie od lewego kącika ust
Pod ręką :
klucz do domu Yako (w KL) i mieszkania, pieniądze // Event:
Broń :
Nóż ceramiczny, sztylet, kusza
Zawód :
Najemnik do prac wszelakich, zielarz
Specjalne :
Administrator, Strażnik toku fabuły
https://spectrofobia.forumpolish.com/t225-gawain-keer https://spectrofobia.forumpolish.com/t226-nie-az-takie-tajne https://spectrofobia.forumpolish.com/t250-kontakt-z-keerem https://spectrofobia.forumpolish.com/t1085-gawain
GawainDręczyciel
Dręczyciel
Re: Nie aż takie tajne
Sob 2 Lut - 20:36
Galeria



Nie aż takie tajne 7W3nU7V
Lato

Nie aż takie tajne TO9ORkq
Jesień

Nie aż takie tajne TJ51R2y
Zima


Nie aż takie tajne PbcKfC9

Ekwipunek:

Aktualny ubiór:


Powrót do góry Go down





Gawain
Gif :
Nie aż takie tajne 5PUjt0u
Godność :
Gawain Keer
Wiek :
Wygląda na około 30 lat.
Rasa :
Cień
Wzrost / Waga :
183 cm / 76 kg
Znaki szczególne :
Czarne twardówki oczu, bursztynowe tęczówki, cienka blizna na brodzie od lewego kącika ust
Pod ręką :
klucz do domu Yako (w KL) i mieszkania, pieniądze // Event:
Broń :
Nóż ceramiczny, sztylet, kusza
Zawód :
Najemnik do prac wszelakich, zielarz
Specjalne :
Administrator, Strażnik toku fabuły
https://spectrofobia.forumpolish.com/t225-gawain-keer https://spectrofobia.forumpolish.com/t226-nie-az-takie-tajne https://spectrofobia.forumpolish.com/t250-kontakt-z-keerem https://spectrofobia.forumpolish.com/t1085-gawain
GawainDręczyciel
Dręczyciel
Re: Nie aż takie tajne
Sro 5 Maj - 12:53
Spis przedmiotów, bestii i punktów

Punkty: 10
Esencja Koszmaru: 1 (Halloween 2019) + 2 (Ur'nathum) = 3
Punkty alchemii:

Przedmioty:
Animicus - 11 Urodziny Spectrofobii - za najciekawszą postać męską
Blaszka Zmartwienia - misja "Jeden miły wieczór"
Bolerko Niewidko - losowanie Halloween 2019
Bursztynowy Kompas - sklepik, Bal Zimowy (-20 pkt)
Bransoleta Tropimyszki - Hosting
Chmarny talizman - Halloween 2022
Czarci ogon - Bitwa o most korzenny
Czarodziejska Wstęga - Liga wyzwań fabularnych
Fiolka Chowańca x2 - Halloween 2021
Gwizdek prześladowcy - nabyty od Kejko za Reyuina z misji testowej
Kamień duszy - Wakacyjny maraton zadaniowy
Kosmata Brosza - 11 urodziny Spectrofobii (Hazardy)
Krwawa Broszka - Letni Maraton Zadaniowy 2022
Makros - Ur'Nathum
Maska Vin'tharnu - Halloween 2019
Rękostka - Halloween 2022
Różdżka Zepsucia - Halloween 2021
Sovenox - Letni Maraton Zadaniowy 2022 (Artefakt)
Srebrny Amoralas - Wyzwanie Walentynkowe Kejko 2019
Strachliwy Topór Katowski - Halloween 2020
Syrenia Łaza - sklepi, Bal Zimowy (-60 pkt)
Ścianopatrzki - Bitwa o most korzenny
Tchnienie Muzy (sztukmistrzostwo) - Walentynki 2020
Tęczowa Różdżka - Wyzwanie Walentynkowe 2019 (losowanie)
Upiorna Kula Czarnowidzenia - Halloween 2022
Widmo-Ra - Wydarzenie Halloweenowe 2020 (-90pkt)
Żarłoczna opończa - Hallowen 2022

Bestie:
Estris - Mackowa Loteria
Furbo (Furor) - konkurs
Kapeluterek (Gizd)
Grimm - Loteria Spectro-Mikołajkowa
Ćmokot - Halloween 2020

Tytuły:
Weteran bitwy o Ur'Nathum.

Zaklęcia:
- Wizje Erd’netha - loteria Halloween 2022
- Aura Mroku - za organizację eventu Obłęd Erd'netha
- Dyniopitacja - Halloween 2022

Inne:
Zestaw bimbrowniczy
Czekoladki

Nie aż takie tajne Gaw


Ostatnio zmieniony przez Gawain dnia Sro 20 Gru - 0:34, w całości zmieniany 3 razy


Nie aż takie tajne PbcKfC9

Ekwipunek:

Aktualny ubiór:


Powrót do góry Go down





Gawain
Gif :
Nie aż takie tajne 5PUjt0u
Godność :
Gawain Keer
Wiek :
Wygląda na około 30 lat.
Rasa :
Cień
Wzrost / Waga :
183 cm / 76 kg
Znaki szczególne :
Czarne twardówki oczu, bursztynowe tęczówki, cienka blizna na brodzie od lewego kącika ust
Pod ręką :
klucz do domu Yako (w KL) i mieszkania, pieniądze // Event:
Broń :
Nóż ceramiczny, sztylet, kusza
Zawód :
Najemnik do prac wszelakich, zielarz
Specjalne :
Administrator, Strażnik toku fabuły
https://spectrofobia.forumpolish.com/t225-gawain-keer https://spectrofobia.forumpolish.com/t226-nie-az-takie-tajne https://spectrofobia.forumpolish.com/t250-kontakt-z-keerem https://spectrofobia.forumpolish.com/t1085-gawain
GawainDręczyciel
Dręczyciel
Re: Nie aż takie tajne
Sob 6 Sie - 20:28


Nie aż takie tajne PbcKfC9

Ekwipunek:

Aktualny ubiór:


Powrót do góry Go down





Sponsored content

Powrót do góry Go down





Powrót do góry

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach