Sevia

Sevia
Gif :
Sevia 5PUjt0u
Godność :
Sevianna Joyce Blanche
Wiek :
23
Rasa :
Kapelusznik
Wzrost / Waga :
176 cm/ 66 kg
Pod ręką :
Pulares
Broń :
Sztylet
Zawód :
Kucharz w Różanym Pałacu
Stan zdrowia :
Cała i zdrowa
https://spectrofobia.forumpolish.com/t641-sevia
SeviaUpiór herbaciany
Upiór herbaciany
Sevia
Czw 16 Kwi - 0:55
Imię:

Sevianna Joyce

Nazwisko:


Blanche

Pseudonim:

Sevia

Wiek:

23

Rasa:

Kapelusznik

Ranga:

Upiór herbaciany

Moce:

Czytanie w myślach – moc rangowa.

Chlorokineza – moc kontrolowania i manipulowania otaczającą roślinnością. Sevia może manipulować roślinami jedynie wtedy, gdy znajdują się w środowisku naturalnym lub pół naturalnym. Moc pozwala jej trzykrotnie zmniejszać lub zwiększać gabaryty rośliny oraz wywołać ich kwitnięcie. Manipulacja roślinnością jest możliwa dopiero po dotknięciu rośliny, bądź gleby, w której rośnie, w odległości maksymalnie 3 metrów. Moc ta może zostać wykorzystana do uwięzienia wroga lub samoobrony.
Ograniczenia działania: 3 posty działania, 4 posty przerwy.

Iluzja – pozwala na zniekształcenie interpretacji istniejących bodźców zewnętrznych. Sevia jest w stanie wpłynąć na odbierane przez drugą osobę bodźce. Jednak może jedynie przekształcać już istniejące, nie tworząc nowych. Te, w które zaingerowała Sevia, mogą być odbierane tylko przez jedną osobę na raz, moc nie obejmuje więcej niż jednego człowieka czy zwierzę. Za jednym razem, jest w stanie przekształcić tylko dwa zmysły. Pod jej kontrolą jest jedynie wzrok, słych i zapach, nie wpływa na dotyk czy odczuwany ból.
Ograniczenia działania: 3 posty działania, 4 posty przerwy.

Umiejętności:

Sztuka kulinarna – Sevia zdecydowanie opanowała ją do perfekcji. Jakkolwiek źle to zabrzmi, kapeluszniczka przy garach czuje się najlepiej. Jej głowa jest wypełniona przepisami, od tych prostych przez wykwintne po niezwykle zwariowane.

Zielarstwo – właściwości roślin i ziół nie są jej obce, wykorzystuje swoją wiedzę, aby tworzyć napary i syropy na przeziębienia i lekkie schorzenia.

Krawiectwo – fastryga, mereżka, czy ścieg łańcuszkowy, to jedne z wielu, które na Sevia. Kapeluszniczka bardzo dobrze szyje, dzierga, ceruje i haftuje. Większość ubrań szyje sama.

Wygląd zewnętrzny:

Sevia jest wysoką, szczupłą i proporcjonalnie zbudowaną kobietą, o porcelanowej cerze i rumianych policzkach. Na okrągłej twarzy, pod mocno zarysowanymi brwiami, wyróżniają się duże, piwne, radosne oczy, które ozdabiają krótkie, lecz gęste rzęsy. Delikatnie zadarty nos dodaje jej uroku, zwłaszcza gdy układa wąskie usta w szerokim, szczerym uśmiechu. Na wysokie czoło opada rzadka grzywka. Sięgające do pasa włosy w kolorze miodu zazwyczaj pozostawia rozpuszczone. Jednak podczas wystawnych przyjęć herbacianych i balów, zachwyca upięciami w kunsztowne lub nie raz zwariowane fryzury. Sevianna zdecydowanie ma słabość do falbaniastych sukienek, kwiatowych wzorów, szerokich rękawów kończących się wąsko przy nadgarstku i przeróżnych, kolorowych fartuszków. Najczęściej nosi jedną ze swoich ulubionych kreacji, sięgającą za kolano bawełnianą sukienkę w odcieniu brzoskwini. Rozkloszowana spódnica u dołu obszyta jest szeroką falbaną. Stanik niczym nie zdobiony, oddzielony jest od spódnicy białą wstążką w pasie. Rękawy są szerokie, uszyte z prześwitującego, białego materiału, kończą się za łokciem, gdzie zwężają się i obszyte są falbanką. Sam głęboki dekolt zakrywa koronkowa szmizetka. Ach! Czym by był kapelusznik bez kapelusza? No właśnie! Sevia nie rozstaje się ze swoim słomianym kapeluszem o szerokim rondzie. Magiczne nakrycie głowy, ozdobione jest jedynie jedwabną wstążką, którą Sevia zmienia w zależności od koloru sukienki.

Charakter:

Kapeluszniczka jest niezwykle otwarta i gadatliwa, nie jeden uciekał przed jej wiecznie otwartą gębą. Jednych zanudza na śmierć niekończącymi się opowieściami, innych zaś wprowadza do swojego niezwykłego świata pięknych, fascynujących i nierzadko przerażających historii. Jej gadatliwości na swój sposób sprzyja negatywna cecha: kłamliwość. Sevia uwielbia zmyślać bajeczki, które bardzo chętnie sprzedaje innym, koloryzuje prawdziwe zdarzenia oraz wymyśla coraz to nowe heroiczne postacie, które ponoć stąpają po Krainie Luster. W tym całym jej zakłamaniu już sama przestaje rozróżniać, co jest prawdą, a co fikcją. Jednak nie można jej odmówić bogatej wyobraźni! Nie każdy kłamca jest w stanie zmyślić tak wciągające i zapierające dech w piersiach historie.
Jest niezwykle gościnna, wszystkich przyjmuje do swojego domu z otwartymi ramionami, podaje najlepszą herbatę, jak na kapelusznika przystało oraz wyborne wypieki i domowej roboty słodycze.
Sevianna Joyce zdecydowanie nie należy do pesymistów, podchodzi do życia optymistycznie, z uśmiechem, czasem nawet zbyt humorystycznie wobec cudzych problemów. Mimo iż nie raz jej stosunek do poważnych spraw jest lekceważący, potrafi się w sobie zebrać i zdobyć się na choćby odrobinę powagi. Dziewczyna nie lubi nudy, gdy tylko wkradnie się ona do jej życia, Sevia zrobi wszystko, aby tylko dostarczyć sobie nowych doznań.
Blanche można również posądzić o wścibstwo. Nie bądź zaskoczony, gdy podczas wspólnej, popołudniowej herbatki będzie wypytywać Cię o najmniejsze szczegóły z Twojego życia. Nie bój się, do plotkarzy nie należy, więc Twoje tajemnice nie ujrzą światła dziennego no, chyba że uda Ci się ją zdenerwować. No właśnie! Zdenerwować… Co prawda kapeluszniczka nie należy do wybitnie wybuchowych osób, jednak jak każdy ma swoje granice, po których przekroczeniu może potrudzić się o małą złośliwość w Twoim kierunku. Chwila… Boli Cię brzuch? Oh! Obawiam się, że te ciasteczka były nieświeże…

Historia:

Sevianna Joyce wychowywała się w domu, w którym niczego nie brakowało, a już na pewno odrobiny szaleństwa, herbaty i przepysznych domowych wypieków, przygotowywanych przez panią domu – Audrellę. To właśnie dzięki swojej mamie Sevia pokochała sztukę kulinarną. Razem potrafiły spędzać całe dnie w kuchni, śmiejąc się i przygotowując posiłki dla domowników oraz gości, którzy codziennie wpadali w niezapowiedziane odwiedziny. Stoły zawsze usłane były półmiskami, talerzami z pysznościami oraz dzbankami z aromatycznymi naparami o najróżniejszych smakach. Nieodłącznym towarzyszem długich podwieczorków, spędzanych w jak największym gronie, były niesamowite opowieści, historie i wiadomości z najróżniejszych zakątków Krainy Luster, przynoszone przez witających w domu Blanche gości. Codzienne spotkania przy herbacie były odwieczną tradycją rodziny. Ogromny dom o drewnianej elewacji, pomalowanej na kolor grynszpanu, żółtym dachu i wściekle zielonym kominie, był otwarty dla każdego. Nie jeden wędrowiec w zamian za historie ze świata, mógł znaleźć schronienie w rezydencji, zwanej przez niektórych „Wesołym przytułkiem”. Gwar ożywionych rozmów, śmiechy i dźwięki wesołej muzyki, były codziennością, cudownym i miłym hałasem, który wręcz hipnotyzował, a może to przez magiczną woń kwiatów? Ach kwiaty…wszędzie było ich pełno, ogród był usłany najróżniejszymi, wiecznie kwitnącymi odmianami roślin o wręcz zniewalającej woni. Drzewa owocowe pachniały słodko, nikt jeszcze nie oparł się zerwaniu z drzewa dorodnego owocu i skosztowaniu go. Ucztę dla węchu dopełniała melodia dla ucha – szum wiatru zahaczającego o korony drzew, pluskanie ryb w pobliskim jeziorze i śpiew ptaków. Nic więc dziwnego, że Sevia spędzała w ogrodzie sporo czasu, fascynował ją widok otwierających się kielichów kwiatów o poranku, kiedy to łapały pierwsze promienie słońca.
Przy każdej pięknej pogodzie organizowano bankiety ogrodowe. Głowa rodziny – Richard Blanche, gdyby tylko mógł, zaprosiłby całą Krainę Luster na zwariowane przyjęcie w wykonaniu kapeluszników. Richard to idealny przykład rasowego kapelusznika, ekstrawagancki mężczyzna był niesłychaną duszą towarzystwa. Zdecydowanie należał do tych wygadanych, tą właśnie gadatliwość odziedziczyła po nim jego córeczka. Sevianna uwielbiała spędzać czas ze swoją matką, jednak bardziej cieszyła się towarzystwem ojca, mężczyzna w przeciwieństwie do żony nie zabraniał Sevii słuchać historii, opowiadanych przez przybyłych gości. Audrella Blanche uważała jednak, że te w większości straszne opowiastki, mogą źle wpłynąć na córkę, która i tak już bez słuchania takich „bzdet”, ma zbyt bujną wyobraźnię oraz głupie pomysły, które pakowały ją w kłopoty.
Dzieciństwo dziewczyny było beztroskie, w domu rodzinnym czuła się najlepiej. Jednak wraz z dorosłością przyszła potrzeba usamodzielnienia się. Rodzice nalegali, aby pozostała z nimi jak najdłużej, a im bardziej zwlekała, tym bardziej nieznośni i natrętni się stawali. Sevia ich kochała, ale wiedziała jedno; że w domu rodzinnym nic nowego jej nie czeka. Niegdyś pełen ludzi i harmideru dom, stała się istnym domem spokojnej starości. Odczuwała niemiłosierną nudę, nie potrafiła usiedzieć w miejscu. Po długi rozważaniach zdecydowała. Spakowała się i opuściła rodzinny dom. Z walizką w ręku i kapeluszem na głowie ruszyła szukać przygód.

Powrót do góry Go down





Tyk
Gif :
Sevia D93840e52cb57748d5a24bdfa761040295dab6ee
Godność :
Lord Protektor, Arcyksiążę Agasharr I Rosarium
Wiek :
30 lat
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
178/75
Pod ręką :
Alphard (Rubeol), Forets (Tenebrae), Divard, zabawki
Zawód :
Lord Protektor Krainy Luster
Specjalne :
Główny Administrator
https://spectrofobia.forumpolish.com/t233-agasharr-rosarium#284 https://spectrofobia.forumpolish.com/t914-archiwa-arcyksiazece https://spectrofobia.forumpolish.com/t497-kancelaria-arcyksiazeca https://spectrofobia.forumpolish.com/t1121-tyk
TykArcyksiążę
Arcyksiążę
Re: Sevia
Czw 16 Kwi - 12:21
Akcept!

Powrót do góry Go down





Powrót do góry

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach